Start: Pension Zdziar ( w Zdiarze)
Koniec: Chata Zverovka

Przejście nawiązywało do wyryp tatrzańskich w starym stylu. 
Nie miało charakteru sportowego, więc nie goniliśmy się z czasem, ani z cyfrą trudności zjazdów ( choć te czasem wcale nie były banalne), tylko delektowaliśmy byciem w górach. Pomimo takiego naszego nastawienia, wyrypiarski charakter przejścia dawał się odczuć w postaci zmęczenia, które delikatnie mówiąc, miało charakter narastający. 

Zwykle głównym celem każdego dnia było zdążyć do kolejnego schroniska na co najmniej godzinę przed zamknięciem kuchni. Oczywiście celem zachowania smukłej sylwetki oraz uzupełnienia brakujących tłuszczy, białek, węglowodanów oraz izotoników.

Najgorszym odciekiem okazała się grań przez Starorobociański Wierch, którą przechodziliśmy przy wietrze ok 60-80 km/h. Na tym odcinku musieliśmy zmodyfikować plan i zrezygnować z dotarcia do Żarskiej Chaty, a zamiast tego zjechać z Kończystego Wierchu do schroniska w Dol. Chochołowskiej.

Trasa wiodła między innymi przez:

Dzień I - Kopskie Sedlo, Zielone Pleso i Barania Przełęcz - Chata Teryho (nocleg) - czas: 10:00, podejście: 2015 m odległość: 14,5 km
Dzień II - Czerwona Ławka, Rohatka, Żelazne Wrota- Popradzkie Pleso (nocleg) - czas: 9:50, podejście: 1355 m odległość: 13 km
Dzień III - Niżna Koprowa Przełęcz - Zawory - Zawrat - Murowaniec (nocleg) - czas: 10:25 , podejście: 1450 m odległość: 16 km
Dzień IV - Liliowe - Beskid - Kasprowy Wierch - schronisko na Hali Kondratowej - Przeł. Kondracka - Czerwone Wierchy - Schronisko Ornak (nocleg) - czas: 10:50, podejście: 1570 m, odległość: 19,5 km
Dzień V - Ornak- Starorobociański - Kończysty - Schr. na Polanie Chochołowskiej (nocleg) - czas: 8:25 , podejście: 1260 m, odległość: 13 km
Dzień VI - Dol. Wyżnia Chochołowska - Wołowiec - Jamnicka Przełęcz - Przeł. Żarska - Rohacz Płaczliwy - Smutna Przełęcz - Rohackie Plesa - Dol. Spalona - Chata Zverovka (nocleg) - czas: 9:50, podejście: 1550 m, odległość: 19 km

Dnia VIII planowaliśmy wejść na Salatyn i Siwy Wierch i wrócić do Zverovki, ale pogoda nam to uniemożliwiła ze względu na opad deszczu oraz brak widoczności.

W pierwszej części trawersu poprzez Tatry Wysokie od Zdiaru do Hali Kondratowej wziął z nami udział Michał Poliński.
Na odcinku Popradzkie Pleso - Schronisko Ornak dołączył Andrzej Polak

Na koniec zachęcamy do podobnych wielodniowych eskapad.

Służymy w tym względzie pomocą oraz patentami z naszego przejścia.

Pozdrawiamy

Andrzej, Michał, Paweł M., Paweł P., Piotr oraz Senior